Witajcie serdecznie!
Wczoraj z samego rana stała się rzecz niesłychana! Listonosz przytachał dla mnie wyczekiwaną paczuszkę od Karoliny z bloga: HandMade Biżutki, gdzie ta wspaniała osóbka umieszcza swoje niecodzienne prace. To wraz z nią umówiłam się na moją pierwszą blogową wymiankę i jestem zachwycona! Ale zacznijmy od początku...
Wszystko wzięło się stąd, iż Karolka ogłosiła na swoim blogu, że chętnie dokona z kimś wymianki, a ja widząc jej cudeńka, czym prędzej się do niej na taką wymiankę zgłosiłam!
Nie musiałam czekać długo, gdy napisała do mnie z zapytaniem, czy tworzę może pamiętniki? A jakoś tak się złożyło, że ostatnio właśnie pracowałam nad pewnymi notesikami i kalendarzami, więc wiedziałam już mniej więcej co z czym się je i z chęcią podjęłam się wyzwania. Karolinie zależało na czasie, gdyż ów sekretnik miał być prezentem dla osóbki do której niedługo wybierała się w odwiedziny. Miał być słodki, uroczy, pełen cudowności, czyli po prostu księżniczkowy. W mojej głowie od razu zawirowały koronki, perełki i różyczki oraz co możecie uznać za całkowicie dziwaczne i do mnie nie podobne całą masę brokatu! Tak, tak, później pół domu było w brokacie, ale zdradzę Wam w sekrecie... Warto było!
Ja zaś marzyłam już od jakiegoś czasu o bransoletce z kryształków w kolorach zieleni i różu, ale jako że zależało nam na czasie przełożyłyśmy ją na wrześniową wymiankę, którą Karolcia już kategorycznie sobie zastrzegła i żadnych ale nie pozwoliła wtrącić ;) I bardzo dobrze, bo o żadnym "ale" nie mogło być tu mowy! Zgodziłam się więc na upatrzoną w Karolinkowym sklepiku, który znaleźć możecie o tutaj, cudną opaseczkę, bo mam do nich słabość i wprost nie mogąc się jej oprzeć zdecydowałam się na nią (choć już wcześniej ją prosiłam, aby mi ją tam zatrzymała i nikomu nie oddawała, po prostu czułam, że musi być moja), a ta wspaniałą kobietka zaproponowała mi do tego jeszcze jakiś drobiażdżek, dlatego też poprosiłam ją o pierścionek do kompletu, którym sprawiła mi niezwykłą niespodziankę, lecz jeszcze większą było dla mnie to, iż w paczce, którą od niej dostałam odnalazłam także piękne kolczyki, o których mogłam tylko śnić! Pół dnia chodziłam i się tym wszystkim zachwycałam, obwieszona jak choinka :)
Cały czas utrzymywałyśmy kontakt mailowy i o dziwo jakoś zawsze udawało nam się złapać :) Paczuszki wysłałyśmy tego samego dnia i tego samego dnia także doszły (3 wysłane, 6 doszły, tak więc 4 dni gdzieś), o czym upewniłam się skwapliwie :) Karolinka zadowolona, ja tym bardziej ;) Mam nadzieję, że herbatki posmakują, a koraliki przydadzą się do czegoś. Przepraszam, że taką szaloną ich mieszankę Ci wysłałam, ale wszystko jakoś tak na ostatnią chwilę, że się nie ogarnęłam!
A teraz poniżej możecie zobaczyć co wysłałam Karolci ja, a co Ona mi :)
Ja < - > Karolcia
Chętnych na wymiankę ze mną proszę o komentarz poniżej, bądź wiadomość na: erita1@op.plA teraz poniżej możecie zobaczyć co wysłałam Karolci ja, a co Ona mi :)
Ja < - > Karolcia
Więcej moich wymianek znajdziecie w zakładce: "WYMIANKI"
Oj uwierzcie, że było warto. A pamiętniczek jeszcze piękniejszy niż na fotkach.
OdpowiedzUsuńP.S. U mnie notka jutro :) Zapraszam
Samiutkie śliczności,pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne, udana wymianka :)
OdpowiedzUsuńPiękna wymianka :)
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ze dopiero odpisuje. Dziekuje za mile slowa :)
Praktyka czyni mistrza :):) Probuj a zobaczysz ze kwiatki beda coraz ladniejsze :)
Ja uzywam papieru czerpanego, roznej grubosci i faktury. Kupuje go tutaj w Anglii. W tym poscie opisalam co to za papier:
http://joannakrog.blogspot.co.uk/2011/11/crafty-bits-and-bobs.html
A w Polce mozna kupic podobny jak nie taki sam o tutaj:
http://namaste.com.pl/index.php/action,products,id,5,sub,11.html
Milego dnia,
Asia