Ze zwijanymi różami

Witajcie! 

Dziś pokażę Wam karteczkę zrobioną już spory czas temu, aby przetestować kilka nowych pomysłów! Jednym z nich były zwijane róże, które podpatrzyłam na blogu Kuby, którego serdecznie pozdrawiam ;) Przepis na różyczki znajdziecie tutaj.

Innym pomysłem było umieszczenie taga, jako głównej części karteczki, zaś ostatnim wykorzystanie w pracy serduszkowych spinaczy, jakie może zrobić sobie każda i każdy z Was! Jak je zrobić możecie zobaczyć na stronie Zszywka.pl, gdzie jest cała masa niezwykłych pomysłów! Zajrzyjcie tam koniecznie :) A jeśli mielibyście problem z znalezieniem wskazówek, jak to się robi, zdjęcie z instrukcjami podaję poniżej.

Prawda, że proste, a urocze? Całość utrzymana jest w tonacji brązów, beżów i czerwieni. Nieco vintage, lecz z tą niezastąpioną nutą barwy świeżych róż. Karteczka powędrowała do organizatorki akcji "Uwolnij pocztówkę" Moniki Madejek, jako podziękowanie za wszystko co robi z okazji jej urodzinek. Mam nadzieję, że karteczka dotarła na czas :) Z tym, że ta która jest teraz u niej w środku każdej z różyczek ma umieszczone czerwone, landrynkowe - z tym mi się kojarzyły, gdy je kupowałam, były takie smakowite ^ ^",  czego niestety nie widać na tych zdjęciach, gdyż zostały zrobione jeszcze przed ich wklejeniem, a o zrobieniu zdjęć po jakoś widać zapomniałam, przepraszam! Chyba, że Moniś się zlituje i mi swoje własne foteczki wyśle, żebym mogła pokazać Wam pełny efekt końcowy :)

Oto post z bloga Moniki, tam możecie ją odnaleźć (I Monikę i karteczkę ;P):
Tutaj.