Witam, wciąż działając w quillingowej strefie :)
Paluszki trochę bolą od zawijania w papierki, ale efekt cieawy, choć następnym razem skorzystam raczej z nieco twardszego papieru i krótszych paseczków... No ale, przecież praktyka czyni mistrza ;D Wzór podpatrzony na stronie Selennei, gdzie zapraszam Was serdecznie :) Śnieżynki możecie podziwiać tu, tutaj, i tam :P
Paluszki trochę bolą od zawijania w papierki, ale efekt cieawy, choć następnym razem skorzystam raczej z nieco twardszego papieru i krótszych paseczków... No ale, przecież praktyka czyni mistrza ;D Wzór podpatrzony na stronie Selennei, gdzie zapraszam Was serdecznie :) Śnieżynki możecie podziwiać tu, tutaj, i tam :P
A oto co zdziałałam:
Śliczne!!! i stosownie do tego co jest u mnie za oknem :(
OdpowiedzUsuńI u mnie też śnieżynkowo i zimno, ale za to słonko dziś wyjrzało :)
UsuńOj Kochana, chyba nam tu zimę przywołujesz :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze pewnie troszkę przywołam nim wszystkie zimowe wytworki Wam zaprezentuję wreszcie :
Usuńśliczne ;) dla mnie zrobienie takiego cacka to czarna magia i nerwy nie te ,raptus ze mnie straszny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cierpliwości troszkę trzeba mieć, to prawda, ale później przychodzi trochę wprawy i idzie łatwiej :) A wysiłek chyba warty efektu, prawda?
Usuń